|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Manifa zatrzymana zgodnie z prawem
Rozmiar tekstu: A A A
Zatrzymanie przez policję uczestników manifestacji przeciwko tarczy antyrakietowej było zasadne i zgodne z prawem - uznał Sąd Rejonowy w Słupsku rozpatrując szczegóły zdarzenia z końca marca. Wtedy, dzień po ogólnopolskiej manifestacji przeciwko umieszczeniu w Redzikowie elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej zatrzymano w jednym z mieszkań przy ul. Bogusława X 25 osób.
Według prokuratury w nocy hałasowali oraz pili. To przeszkadzało sąsiadom, którzy wezwali policję. Jednak jak twierdzili zatrzymani, działania policji miały związek z manifestacją. Policja zaprzecza takiemu przebiegowi zdarzenia. Według niej zatrzymania były spowodowane zakłócaniem ciszy nocnej oraz naruszeniem nietykalności cielesnej i znieważeniem jednego policjanta. Takie zarzuty otrzymało 8 osób.
Przypomnijmy. 21 zatrzymanych złożyło w słupskim sądzie rejonowym zażalenia na działania policji. 14 wniosków sąd rozpoznał 19 maja. 13 oddalił jako bezzasadne, 1 odrzucił, gdyż został on złożony po terminie. Pozostałe 7 wniosków sąd rozpoznał w poniedziałek. Sąd uznał, że policja działała prawidłowo. Wcześniej jednak złagodził środki zapobiegawcze wobec siedmiu osób zatrzymanych po protestach przeciwko lokalizacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Podejrzani muszą się raz w miesiącu stawiać w komisariacie policji.
- Sąd oddalił ostatnie siedem zażaleń na działania policji. W ocenie sądu czynności policji były zgodne z prawem i zasadne - mówi Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes sądu rejonowego w Słupsku.
Tarcza antyrakietowa według wszelkich znaków na ziemi ma powstać na terenie byłego lotniska wojskowego w Redzikowie koło Słupska. Jednak decyzja zależy wyłącznie od strony rządowej. Obiekt leży w zainteresowaniu amerykańskich sił wojskowych bo nie ma tygodnia aby nie był wizytowany przez stronę amerykańską. Ostatnio odwiedziło go czterdziestu wysokich rangą oficerów armii Stanów Zjednoczonych, którzy interesowali się organizacją bazy na tym terenie. Od miesięcy też w Redzikowie trwają też prace przygotowawcze: geodezyjne i geologiczne. Nieoficjalnie mówi się, że władze USA złożą Polsce ostateczną ofertę w związku z budową systemu obrony przeciwrakietowej. Budowa tarczy mogłaby się rozpocząć już pod koniec 2009 roku.
Według prokuratury w nocy hałasowali oraz pili. To przeszkadzało sąsiadom, którzy wezwali policję. Jednak jak twierdzili zatrzymani, działania policji miały związek z manifestacją. Policja zaprzecza takiemu przebiegowi zdarzenia. Według niej zatrzymania były spowodowane zakłócaniem ciszy nocnej oraz naruszeniem nietykalności cielesnej i znieważeniem jednego policjanta. Takie zarzuty otrzymało 8 osób.
Przypomnijmy. 21 zatrzymanych złożyło w słupskim sądzie rejonowym zażalenia na działania policji. 14 wniosków sąd rozpoznał 19 maja. 13 oddalił jako bezzasadne, 1 odrzucił, gdyż został on złożony po terminie. Pozostałe 7 wniosków sąd rozpoznał w poniedziałek. Sąd uznał, że policja działała prawidłowo. Wcześniej jednak złagodził środki zapobiegawcze wobec siedmiu osób zatrzymanych po protestach przeciwko lokalizacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Podejrzani muszą się raz w miesiącu stawiać w komisariacie policji.
- Sąd oddalił ostatnie siedem zażaleń na działania policji. W ocenie sądu czynności policji były zgodne z prawem i zasadne - mówi Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes sądu rejonowego w Słupsku.
Tarcza antyrakietowa według wszelkich znaków na ziemi ma powstać na terenie byłego lotniska wojskowego w Redzikowie koło Słupska. Jednak decyzja zależy wyłącznie od strony rządowej. Obiekt leży w zainteresowaniu amerykańskich sił wojskowych bo nie ma tygodnia aby nie był wizytowany przez stronę amerykańską. Ostatnio odwiedziło go czterdziestu wysokich rangą oficerów armii Stanów Zjednoczonych, którzy interesowali się organizacją bazy na tym terenie. Od miesięcy też w Redzikowie trwają też prace przygotowawcze: geodezyjne i geologiczne. Nieoficjalnie mówi się, że władze USA złożą Polsce ostateczną ofertę w związku z budową systemu obrony przeciwrakietowej. Budowa tarczy mogłaby się rozpocząć już pod koniec 2009 roku.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2008-06-05 |
wyświetleń: | 2631 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 37 Gości