Kategoria: Aktualności

Miejsc wciąż za mało

Rozmiar tekstu: A A A

Dla kilkuset dzieci ze Słupska zabrakło miejsc w państwowym przedszkolach. Stało się tak mimo, że w tym roku nie przyjmowano do placówek dzieci z okolicznych gmin (m.in. Kobylnicy czy gminy Słupsk) z wyjątkiem tych, które kontynuują naukę. Pierwszeństwo w przyjęciu do przedszkola miały sześciolatki, dzieci matek samotnie wychowujących dzieci, rodziców inwalidów, rodziców pracujących oraz dzieci kontynuujące edukację. W najgorszej sytuacji są rodziny, w których oboje rodzice pracują. Im pozostają tylko drogie przedszkola prywatne lub wynajęcie niani. Niestety taka sytuacja trwa już od kilku lat i nic nie zapowiada poprawy, tym bardziej, że do drzwi przedszkoli puka już kolejny wyż demograficzny.