Maj 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Słupsk podbija świat
Rozmiar tekstu: A A A
Być może już wkrótce w butach Gino Rossi będą chodzić Chińczycy. Beata Czerwonka pakuje buty na eksport.
Jesteśmy niemal wszędzie. Słupscy producenci eksportują swoje towary do najdalszych zakątków świata - od Stanów Zjednoczonych po Australię. Dziś nie ma chyba kraju w Europie, w którym nie można byłoby znaleźć produktu wytworzonego przez ręce słupszczan. Autobusy Scanii wyprodukowane w słupskiej fabryce jeżdżą po ulicach największych europejskich metropolii: Paryża i Londynu. Ponadto z pojazdów zrobionych w Słupsku korzystają m.in. Szwedzi, Walijczycy, Szkoci, Hiszpanie, Włosi, Austriacy, Szwajcarzy, Estończycy a nawet Koreańczycy. Z racji położenia Polski i członkostwa w Unii Europejskiej, naturalnym rynkiem zbytu dla naszych towarów są kraje wspólnoty. Dlatego przerobioną rybę z regionu słupskiego jedzą głównie mieszkańcy Unii Europejskiej. Najważniejsze kierunki eksportu to Niemcy, Francja i Belgia.

- W mniejszym stopniu wysyłamy też rybę na inne kontynenty - mówi Jerzy Safader, prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb. - Przetwórnie z okolic Słupska eksportują towar do Izraela, Ameryki Północnej a nawet Emiratów Arabskich. Być może wkrótce naszą rybę będą jedli Irakijczycy. Niestety, nie wszystkie kraje chcą wpuścić do siebie naszą rybę. Przetwórcy od dwóch lat bezskutecznie walczą o rynek rosyjski i australijski.

Rynek wschodni to jeden z priorytetów Plast-Boxu, producenta opakowań z tworzyw sztucznych. Aby skuteczniej walczyć o rynek krajów byłego ZSRR spółka uruchomiła fabrykę na Ukrainie. Ponadto wiaderka i skrzynie ze Słupska są eksportowane do krajów Unii Europejskiej, a nawet na Karaiby.

O dalekiej wyprawie na wschód myśli natomiast Adam Fedorowicz, prezes giełdowej spółki Gino Rossi, która zajmuje się głównie produkcją ekskluzywnego obuwia.

- Marzy mi się rynek chiński - mówi Fedorowicz. - Na razie są to tylko plany, ale w pewnej perspektywie czasowej widzimy możliwość sprzedaży we wschodniej Azji. To dynamicznie rozwijający się rynek, na którym jest zapotrzebowanie na markowe towary z Europy. Na razie Gino Rossi eksportuje swoje produkty do krajów Unii Europejskiej, Rosji, Ukrainy, Kazachstanu, Kanady i Australii. Z kolei okna M&S są popularne w Szwecji, Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Jednak ostatnio modnym kierunkiem eksportu wśród słupskich producentów zdaje się być Bliski Wschód. Flair Poland wysyła meble do Emiratów Arabskich. Zasta produkująca zbiorniki ciśnieniowe już w latach 70. sprzedawała swoje produkty do Iraku.
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Łukasz Wójcik
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-12-08
wyświetleń:1731

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 18 Gości