Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Ginekolog chce kary
Rozmiar tekstu: A A A
Koniec śledztwa przeciwko słupskiemu ginekologowi. Jacek Ś. za nielegalne usunięcie ciąży chce dobrowolnie poddać się karze. Akt oskarżenia jest już w sądzie. 51-letni Jacek Ś. na początku września trafił do aresztu pod zarzutem dokonania nielegalnej aborcji. Jednak następnego dnia po wpłaceniu 40 tysięcy złotych kaucji wyszedł na wolność. Wczoraj do Sądu Okręgowego w Słupsku trafiły akta sprawy. Słupska Prokuratura Rejonowa oskarża lekarza o to, że w sierpniu w swoim prywatnym gabinecie usunął ciążę 24-letniej pacjentce za jej zgodą. Przed sądem stanie również Mirosława R., położna, która asystowała przy zabiegu. W przeciwieństwie do niej, na początku śledztwa Jacek Ś. nie przyznawał się do zarzutu. Jednak po zapoznaniu się z aktami złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Skazania na własne życzenie chce również położna. Prokuratura zgodziła się na takie rozwiązanie sprawy. - W akcie oskarżenia zawarliśmy wniosek o wydanie wyroku skazującego - mówi prowadzący śledztwo Dariusz Iwanowicz, zastępca słupskiego prokuratora rejonowego. - Chodzi o karę w zawieszeniu i grzywnę. Jednak nie chcę ujawniać szczegółów, bo sąd nie zapoznał się jeszcze z aktami.

Ile oskarżeni "wytargowali" w prokuraturze, okaże się dopiero przed sądem. Za przerwanie ciąży za zgodą pacjentki grożą 3 lata więzienia.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-11-29
wyświetleń:2680

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 3 Gości