Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Słupsk: benzyna po 3,89!
Rozmiar tekstu: A A A
Słupscy kierowcy mają powody do radości. Wreszcie mogą tankować bardzo tanio. Od wczoraj w Słupsku mamy jedno z najtańszych paliw w Polsce! Szkoda tylko, że na jednej stacji. Inne o wiele mniej chętnie idę klientom na rękę i jakby z konieczności - z powodu konkurencji - obniżają ceny zaledwie o kilka groszy. Od kiedy we wrześniu rząd obniżył akcyzę na paliwa, wielokrotnie śledziliśmy ceny benzyny na okolicznych stacjach. Z obserwacji wynikało, że niechętnie decydują się one na obniżkę. Nawet gdy spadały ceny hurtowe benzyny, na stacjach i tak bez litości łupiono klientów, kasując grubo powyżej 4 zł za litr. Dopiero trzy tygodnie temu słupski Miejski Zakład Komunikacji, jako pierwszy, zdecydował się na rewolucyjną obniżkę. Podczas gdy w całym mieście za litr bezołowiowej PB 95 trzeba było płacić średnio aż 4,25 zł, na stacji przy ul. Poznańskiego tę samą benzynę można było kupić za 3,99 zł! Ale na tym nie koniec. Od wczoraj na stacji MZK zarówno PB 95, jak i olej napędowy kosztują zaledwie... 3,89 zł za litr! Nic więc dziwnego, że kierowcy walą tam jak w dym. - Cena czyni cuda - mówi Marcin Grzybiński, rzecznik słupskiego MZK. - Od czasu obniżki ruch na naszej stacji zwiększył się o ponad 200 procent - twierdzi. Właścicielom innych stacji w mieście dużo jednak czasu zajęło, aby wyciągnąć z tego wnioski. Najwidoczniej chęć zysku wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Dopiero gdy MZK ponownie obniżyło ceny, również inne stacje spuściły z tonu, choć - przyznajmy - nieznacznie. Nie miały wyjścia, bo klienci masowo tankowali u konkurencji. - Rachunek jest prosty: wszędzie jest po 4,15, a na MZK po 3,89. Przecież to oczywiste, że benzynę kupię tam, gdzie taniej - mówi Krzysztof Gral ze Słupska. - Ciekawe tylko, dlaczego jedni mogą obniżyć cenę o około 30 groszy, a inni uparcie utrzymują złodziejskie stawki? - dodaje.

- Stacja paliw nie jest naszym głównym źródłem dochodu, dlatego mogliśmy sobie pozwolić na tak dużą obniżkę - wyjaśnia M. Grzybiński. - Poza tym udało nam się kupić tańsze paliwo w hurcie - dodaje. Tym ciekawsze jest, dlaczego na innych słupskich stacjach paliwo nie taniało, nawet gdy spadała jego cena hurtowa? Ajenci niezmiennie tłumaczyli, że mają jeszcze stare zapasy... Dziwne tylko, że gdy w hurcie paliwo drożało, żadnych zapasów nie było, a klienci automatycznie i natychmiast obrywali po kieszeni. Jak długo słupscy kierowcy cieszyć się będą tańszym paliwem? Miejmy nadzieję, że jak najdłużej. MZK wyjaśnia, że wszystko zależy od cen hurtowych. A te, jak już niejednokrotnie mięliśmy okazję się przekonać, są nieprzewidywalne. Co gorsza, w przyszłym roku rząd planuje podwyższenie akcyzy na paliwa, choć całkiem niedawno ją obniżył. Obserwując dotychczasowe poczynania paliwowych gigantów, nietrudno się domyśleć, że wtedy o benzynie poniżej 4 zł za litr będzie można jedynie tylko pomarzyć.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-11-25
wyświetleń:2702

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 3 Gości