Kategoria: Aktualności

Gdzie będzie pracować Jerzy Mazurek

Rozmiar tekstu: A A A

Jerzy Mazurek jeden z trzech przedstawicieli słupskiej lewicy w Warszawie wrócił do Słupska. Na razie jest bezrobotny. Ale uwaga! Od stycznia będzie szukał pracy... Były poseł SDPL Władysław Szkop już pracuje. Jest specjalistą do spraw marketingu w Powiatowym Obwodzie Lecznictwa Ogólnego w Słupsku. Jan Sieńko, eksparlamentarzysta SLD pracę znalazł, ale co będzie robił i gdzie zdradzić nie chce. - Będę pracował w Polsce - ucina Sieńko. Gdzie znajdzie pracę były prezydent Słupska i wiceminister spraw wewnętrznych i admistracji? Od miesiąca w Słupsku spekuluje się o przyszłej pracy Jerzego Mazurka. Mówią o tym radni i pracownicy spółek podległych ratuszowi. W grę wchodzą trzy stanowiska. Pierwsze: wiceprezydenta miasta - wówczas zastąpiłby Andrzeja Obecnego. - Jerzy Mazurek to świetny fachowiec i gdyby był wakat, to z chęcią widziałbym go na tym stanowisku - twierdzi Maciej Kobyliński, prezydent Słupska. Z Andrzejem Obecnym nie udało nam się skontaktować. Jest na urlopie.

Były wiceminister może też zostać wiceprezesem słupskiego oddziału banku BPH. Mógłby też zająć stanowisko szefa w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej, bo obecny dyrektor Tadeusz Koper osiągnął wiek emerytalny.

- Cieszę się, że o mnie myślicie, ale PGK ma na razie szefa - stwierdził lakonicznie Mazurek. - Ale przyznaję, że mam kilka propozycji.

Do sprawy zatrudnienia Jerzego Mazurka wrócimy. (Marcin Kamiński)