Maj 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Burza w szklance wody
Rozmiar tekstu: A A A
Tyle było w Słupsku krzyku wokół sobotniej premiery „O dwóch takich, co ukradli księżyc”, a na spektal nie przyszedł żaden z prawicowych radnych. Nikt nie sprawdził, czy sztuka ma... polityczne podteksty. - Tak licznej widowni na premierze w Tęczy jeszcze nie było - przyznaje Małgorzata Kamińska-Sobczyk, dyrektor Teatru Lalki Tęcza w Słupsku. - To była wewnętrzna premiera, na którą nie zaprosiliśmy nikogo z Ratusza. Chcieliśmy pokazać sztukę, kiedy jest z nami reżyser, Irena Dragan. Oficjalna premiera odbędzie się 10 grudnia.

Przypomnijmy: zamieszanie wokół Jacka i Placka wywołali słupscy radni. Mirosław Pająk z LPR podczas sesji stwierdził, że wystawianie tej sztuki teraz, kiedy bracia Kaczyńscy wygrali wybory (43 lata temu w filmowej realizacji książki Kornela Makuszyńskiego zagrali oni Jacka i Placka) jest podlizywaniem się nowej władzy (dyrektor Sobczyk jest z SLD). Natomiast dwaj radni z Prawa i Sprawiedliwości żądali, aby zawiesić premierę, gdyż sztuka jest próbą ośmieszenia braci Kaczyńskich.

- Nikt z Ratusza nie kontaktował się ze mną w tej sprawie - wyjaśnia Kamińska-Sobczyk. - Nikt nie powiedział, bym wycofała sztukę z afisza. To burza w szklance wody, ale dzięki niej mieliśmy pełną widownię.

Jak mówi dyrektor, zamieszanie przysporzyło sławy przedstawieniu, być może wkrótce będzie grane m.in. w Gdyni. (Ja)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2005-11-14
wyświetleń:1453

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 34 Gości