Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Powrót do kaflowych pieców
Rozmiar tekstu: A A A
Prawdziwa moda na kaflowe piece nastała w powiatach słupskim i sławieńskim. Ludzie - część z oszczędności - inni z powodu sentymentu - wracają do tradycyjnego sposobu ogrzewania. Przy okazji także i gotowania. Wielu mieszkańców Słupska, Sławna czy Darłowa rezygnuje z dotychczasowego ogrzewania gazowego, czy olejowego i wraca do tradycyjnego palenia w piecach. - Wbrew pozorom nie tylko starsi ludzie decydują się na przeróbkę ogrzewania na tradycyjne, za pomocą pieca - tłumaczy Wiesław Marglarczyk, zdun ze Słupska. - Coraz częściej to młodzi wracają do tradycji. - Zlikwidowałam piece na początku lat 90 - mówi Maria Konkel z ulicy Paderewskiego w Słupsku. - Dostałam rewaloryzację, trochę odłożyłam i uzbierało się sześć tysięcy złotych. Akurat tyle, ile kosztował najnowocześniejszy piec gazowy. To była bajka. Ciepło i tanio. Zapewniali nas, że przez lata nie będziemy mieli podwyżki. Jak wprowadzili nowy gaz -podrożał o 300 procent.

Kobieta właśnie zamówiła zduna, by w jednym z dwóch pokojów zamontował z powrotem piec. Kafle z byłych pieców przezornie magazynowała w piwnicy. Pan Wiesław, właściciel domku jednorodzinnego na osiedlu Niepodległości w Słupsku także wraca do pieców. - Koszty opalania gazem czy olejem są na dzisiaj duże, wolę kupić drewno w zaprzyjaźnionej gminie, tak ze trzy przyczepy i po kłopocie -mówi. - Wyjdzie mi pięć razy taniej.

- Jest taka tendencja do powrotów do pieców kaflowych - mówi Kazimierz Klawikowski, zastępca dyr. Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku. - Rocznie robimy na nowo 400 pieców i wiem, że część z nich spełnia dodatkowo funkcje piekarnicze. Ostatnio, na specjalne życzenie starszej pani zamontowaliśmy tzw. duchówkę w kuchni. Bez zupy gotowanej na płycie pod rozżarzonym węglem nie mogła się obejść - dodaje Klawikowski.

W tym roku do PGM wpłynęło już kilkanaście podań o powrotne zainstalowanie pieców.

- U nas takiego zjawiska raczej nie ma, w tym roku, na specjalne życzenie, wstawiliśmy 4 nowe piece - sygnalizuje Zbigniew Gałek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sławnie. Przyznaje jednak, że prawie 44 procent mieszkańców, którzy mają piece kaflowe, złożyło wnioski o ich modernizację, czyli wybudowanie na nowo, jednak z z użyciem starych kafli. W Darłowie sytuacja się nieco skomplikowała. 1 lipca tego roku odeszło z „komunalki” 75 wspólnot mieszkaniowych, we władaniu Zarządu Budynków Komunalnych zostało 57 budynków.

- Niemniej już wstawiliśmy 6 pieców, a do końca roku planujemy 20 - podkreśla Andrzej Lewandowski, dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych w Darłowie. (Mirek Kościeński)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2005-09-23
wyświetleń:2139

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 3 Gości