|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Przeprowadzą "Upokorzonego" do galerii
Rozmiar tekstu: A A A
Upokorzony zniknie już niebawem z krajobrazu miasta Fot. APR-SAS |
- Okazało się, że ptasie odchody i zanieczyszczenie powietrza w ostatnich latach bardzo zaszkodziły pomnikowi stojącemu pod gołym niebem. Stąd decyzja o jego przeniesieniu na parter pobliskiej galerii handlowej Podkowa - wyjaśnia rzecznik prezydenta Słupska Mariusz Smoliński.
"Upokorzony", to głęboko zamyślony, nagi mężczyzna, siedzący z pochyloną głową podpieraną ręką. Został stworzony w 1918 roku przez Fritza Klimscha i symbolizowała los Niemców po pierwszej wojnie światowej. Pierwotnie stała na cmentarzu w pod słupskiej Damnicy nad leśną mogiłą barona von Gampa, właściciela dóbr w okolicznej wsi. Na grób męża rzeźbę sprowadziła baronowa Klara von Gamp. W 1921 roku słupski artysta Rudolf Hardow, który zobaczył rzeźbę opisał go w taki sposób - "Aż zdaje się nam, że w jego rysach twarzy możemy wyczytać, jak wielki ból sprawia mu wżynająca się w duszę myśl o wyrządzonej nam hańbie". Niestety po wojnie nie wszystkim mieszkańcom podobała się rzeźba upamiętniająca grób barona. Cmentarz został zdewastowany, a rzeźba oblana smołą. W 1970 roku podjęto decyzję o przeniesieniu obiektu do Słupska . Od dwudziestu lat pomnik jest wpisany do katalogu zabytków. Karl Heinz Pagel, autor wydanej w Niemczech w 1988 roku monografii powiatu słupskiego umieścił taką oto notatkę: "Słowa Hardowa zachowały swoje znaczenie także po 1945 roku. Pomnik został przez Polaków zawleczony do Słupska i ustawiony przy kwietnikach tam, gdzie kiedyś stał Dom przy Wałach. Tam stoi do dziś, symbolicznie przypominając o klęsce Niemiec w 1918 roku i o losie Rzeszy w II wojnie światowej, a także o wszystkich, którzy w latach 1945-46 roku padli ofiarą wypędzenia i gwałtów".
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2008-07-29 |
wyświetleń: | 4811 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 4 Gości