|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Podpalił się przed sądem
Rozmiar tekstu: A A A
W tym miejscu strażnicy z sądu ugasili płonącego mężczyznę. Zostały po tym ślady gaśnicy oraz spalonej puchowej kurtki. |
- Był poza zasięgiem naszych kamer monitoringu - mówi jeden z nich. - Pojawił się dopiero gdy płonął jak pochodnia, bo miał na sobie puchową kurtkę. Wyskoczyliśmy natychmiast z gaśnicą i ugasiliśmy go. Zaraz wezwaliśmy też pogotowie.
Ciężko poparzonego mężczyznę natychmiast przewieziono do szpitala, na salę operacyjną, a następnie na oddział intensywnej opieki medycznej.
- Niestety jego stan jest bardzo ciężki - informuje lekarz Ireneusz Kosna. - Mężczyzna ma poparzone ponad 50 procent powierzchni ciała, w tym drogi oddechowe, klatkę piersiową oraz kończyny górne. Gdy został przywieziony do szpitala był przytomny jednak nie wiemy co było przyczyną jego postępowania.
Jeśli stan pacjenta pozwoli na to, zostanie on przetransportowany do Gryfic, do specjalistycznego szpitala leczącego oparzenia. Sprawę próbuje wyjaśnić też policja, jednak jak na razie bez efektów.
- Sami poszukujemy jakiegoś punktu zaczepienia w tej sprawie - mówi nadkom. Jacek Bujarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Na razie nie wiemy dlaczego i po co zrobił. Wstępnie ustaliliśmy, że prawdopodobnie pochodzi z Tucholi.
Czy mężczyzna chciał zaprotestować przeciwko niesprawiedliwości w sądzie, czy też nie chciał zgodzić się z wyrokiem lub innym orzeczeniem sądowym nie wiadomo. Nieoficjalnie mówi się, że właśnie taki miał być powód jego desperackiego kroku. Ma to wyjaśnić policyjne śledztwo.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2008-02-25 |
wyświetleń: | 2330 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 3 Gości