Kategoria: Aktualności

Rekompensata za pozostawione mienie

Rozmiar tekstu: A A A

Bogdan Czepiel obawia się, że nie dotrzyma do wypłaty rekompensaty. Fot. Marcin Kamiński

Już ponad 2 lata Bogdan Czepiel z Korzybia czeka na wypłatę rekompensaty za pozostawienie przez jego rodzinę majątku w Druskiennikach na Litwie. Czeka i nie może się doczekać jakiejkolwiek informacji na ten temat. Pan Bogdan już pogodził się z myślą, że nie otrzyma wiele za ponad hektarowe gospodarstwo i dwa domy wraz z zabudowaniami jakie posiadała jego rodzina, bo przeciętna wartość odszkodowań przyznawanych osiadłym na Pomorzu Zabużanom kształtuje się w granicach 50 - 80 tysięcy złotych.

Problem odszkodowań dotyczy osób, które po zakończeniu II wojny światowej musiały opuścić Kresy Wschodnie i na terenach, które przed 1939 rokiem należały do Polski, pozostawiły swój cały dobytek. Decyzją władz z 1944 r. należy im się z tego tytułu rekompensata. Zgodnie z ustawą każdej rodzinie, która pozostawiła swój majątek należy się jedynie do 20 procent wartości pozostawionej nieruchomości.

- Już pogodziłem się, że choć według sporządzonego operatu majątek był warty blisko 380 tys. zł, to ja wraz z rodziną otrzymamy niecałe 50 tys. zł. Na osobę będzie to po około 12 tys. zł. Tam zostawiliśmy wszystko... wielka szkoda. Mogliśmy wziąć jakiś majątek jak robili to wszyscy przesiedleńcy ale myśleliśmy, że w jakiś normalny sposób wszystko zostanie rozwiązane. A tu już minęło tyle czasu i nic. Decyzja jest, a pieniędzy nie ma... A razem z moją matką starowinką niewiele nam lat zostało. Cieszylibyśmy się choć z tych pieniędzy - dodaje Bogdan Czepiel.

Ile będzie czekać pan Bogdan na pieniądze? Nie wiadomo. Procedury w takich przypadkach mówią o około roku oczekiwania po otrzymaniu adnotacji o formie i wysokości rekompensaty.

- Zabużanie z Pomorza są ujęci w rejestrze i jak do tej pory wszyscy powoli otrzymują swoje pieniądze - informuje Alina Bakinowska, kierownik oddziału zamiejscowego wydziału geodezji Urzędu wojewódzkiego w Gdańsku. - Myślę, że to kwestia jeszcze kilku miesięcy aby pieniądze zostały wypłacone. ten pan na pewno zostanie poinformowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego, który takie rekompensaty wypłaca.

Szacuje się, że prawo do rekompensat posiada jeszcze około 90 tysięcy osób. Po tak długim czasie większość właścicieli pozostawionego mienia już nie żyje, a rekompensaty przysługuje ich spadkobiercom bezpośrednim i spadkobiercom spadkobierców. Prawo to przysługuje w drodze dziedziczenia.