Kategoria: Aktualności

Wieża na celowniku

Rozmiar tekstu: A A A

Protest mieszkańców osiedla Zatorze w Słupsku, pod którym podpisało się już blisko 800 osób zaczął przynosić efekty. Jeszcze w tym tygodniu zostaną przeprowadzone specjalistyczne badania. Mieszkańcy jednak zapowiadają, że same pomiary natężenia pola elektromagnetycznego to jeszcze nie wszystko... Jak już kilkakrotnie informowaliśmy, zaniepokojeni mieszkańcy domagają się usunięcia nadajników emitujących fale elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości z wieży stojącej przy ul. Banacha w Słupsku. Ich zdaniem, to właśnie one są powodem szerzących się w okolicy zachorowań na raka i inne ciężkie choroby. Po naszych publikacjach sprawa nabrała rozgłosu. Losem mieszkańców zainteresowała się m.in Okręgowa Izba Lekarska oraz władze Słupska. Zastępca prezydenta miasta Andrzej Obecny, zwrócił się z prośbą o wykonanie kontrolnych pomiarów do słupskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ten, mimo najlepszych chęci nie był w stanie ich wykonać.- Niestety, nie mamy na miejscu ani odpowiedniego fachowca, ani sprzętu. Ale poprosiliśmy o pomoc naszych kolegów z Gdańska - mówi Zygmunt Śliwa, kierownik słupskiej delegatury WIOŚ. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. - Niedawno otrzymaliśmy nowy sprzęt a nasi pracownicy zostali odpowiednio przeszkoleni. Pomiary przeprowadzimy jeszcze w tym tygodniu - zapewnia Zbigniew Bąkowski, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. Ponadto prezydent Maciej Kobyliński, zwrócił się do właściciela wieży, gdańskiej firmy ôTP Emitel", by ten zlecił przeprowadzenie dodatkowych badań. - Rozpoczęliśmy już procedurę wyłonienia instytucji, która przeprowadzi badania - mówi Jacek Oczk, zastępca dyrektora Regionu Północnego TP Emitel w Gdańsku. Nie wiadomo jeszcze kiedy tych pomiarów będzie się można spodziewać. Czy jednak dwa niezależnie przeprowadzone badania zmniejszą obawy mieszkańców? - Jeśli będą dwa badania to bardzo dobrze, będziemy mogli porównać wyniki. Jednak ludzie tu wciąż chorują i umierają, dlatego będziemy walczyć o całkowite usunięcie wieży spod naszych domów - zapowiada Elżbieta Bartos, inicjator akcji proyestacyjnej. Oprócz pomiarów protestujący mieszkańcy osiedla chcą także sprawdzenia stanu technicznego wieży. Jednak na to przyjdzie im jeszcze poczekać. Jak powiedziała nam Bożena Sobczyńska - Kozłowska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Słupska. - Dotarło do nas pismo w tej sprawie, ale jest to ponad tysiąc siedemsetna sprawa i jeszcze do niej nie doszliśmy. Poza tym sprawdzanie stanu technicznego wieży nie należy do naszych obowiązków tylko do właściciela wieży, którego poinformujemy. (man)